czwartek, 11 kwietnia 2019
Izrael i Jordania 2019 cz.2
W Jordanii bierzemy autko i w drogę
Cel - Wadi Rum
Tu przesiadamy się na pikapa
... i miejscowe środki lokomocji
Bajkowo
Jak na marsie (zresztą tutaj kręcono "Marsa")
Wszystko w czerwieni
Unikatowa pustynia
Jedyna tka na całej planecie
Zwiedzamy najróżniejsze formacje skalne
A tutaj przyroda uczyniła cuda...
są i zwierzątka pustynne
Na noc śpimy w beduińskim namiocie
Nie jest ciepło
Noc na pustyni to zimno jak diabli
Beduini przygotowują dla ns niezłą wyżerkę
Poranek
Jedziemy dalej
Cel
PETRA
Tutaj zostajemy kilka dni
Dla takiego widoczku .... naprawdę warto
Bajka
Szwędamy się po skalnym mieście
Jest tutaj mnóstwo szlaków
Można zapuścić się do bajkowych miejsc w których nie ma turystów
Przepięknie
Kawa z kardamonem w takich okolicznościach przyrody
BAJKA
Mamy też monety z czasów .... baaaardzo starych
Ostatni dzionek
Zostajemy do bardzo późna
W kanionie, przy skarbcu jesteśmy sami
Chłoniemy klimat
Bez turystów jest tu po prostu magicznie
W nocy kanion oświetlają lampionami
Jeszcze piękniej
MAGIA
Rano śniadanko i w dalszą drogę...
Nasze wozidło
Po drodze zawieramy nowe znajomości
Góra Nebo
Tutaj Mojżesz ujrzał ziemię obiecaną...
Tutaj w kanionie Mujib niestety porażka
Z powodu silnych opadów i zbyt dużej wody kanion niedostępny
Szkoda
śniadanko
Najgorszy jogurt (ogórkowy) jaki w swoim życiu piliśmy
Masakra
kilka dni spędzamy na rafach jordańskich
Degustując tamtejsze specjały
nasz hostel
klimatyczne miasteczko
Produkcja falafeli
Opuszczamy Jordnię
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz