Miodek prosto z ula
Pyszne owocki
do tego muzyczna anplakt
oczywiście "pachnące" duriany
delty dalszy ciąg
korkodyle
No i chit
Walki kogutów
Można wygrać duuuże pieniądze.
Który spadnie ze stołu lub się wykrwawi - przegrywa.
Mój bliźniak ;-)
Docieramy do Ho Chi Minh, dawniej Sajgon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz