sobota, 25 listopada 2017

Birma 4 2017


 Płyniemy łodzią do  Nyaungshwe



 


 


Po drodze mijamy ogrody uprawne położone na jeziorze







W domkach na palach wybudowanych bezpośrednio na jeziorze mieszkają Czesie








Charakterystyczni birmańscy rybacy z nad jeziora Inle
Pocztówkowy widoczek
Czesiowie wiosłują tutaj nogą  i rzucają charakterystyczne sieci
 











 Docieramy do Nyaungshwe




Znajdujemy fajny hostelik i  idziemy na "miasto"





Następnego dnia bierzemy łódkę na cały dzionek celem zwiedzenia brzegów jeziorka





Jest rano i na połów rybek wypłynęli tutejsi Czesie-rybacy




Czesie uderzają wiosłem  naganiając w ten sposób rybki do koszyka








 







mijamy wsie położone bezpośrednio na wodzie
Sklepy, szkoły, szpitale...








Cepelia
Ale cóż robić
Zaglądamy do  warsztatów tkackich, pokazują nam jak z bambusa wyciągają nitki a później tkają z nich wszelakie cuda...







Jest i kuźnia...









Warsztat w którym Czesie wyrabiają łodzie



No i wytwórnia miejscowych papierosów i cygar
Bajka




 





 Dopływamy do świątyni  Phaung Daw Oo Paya


W świątyni znajduje się 5 figur Buddy.
Figury te są tak bardzo oblepione płatkami złota, iż zupełnie straciły kształt i przypominają okrągławe złote kamienie. Ponoć już kilka razy z figur zbierane było złoto - było tego "troszkę"
Złoto mogą lepić oczywiście tylko faceci.






Raz do roku cztery z figur stawiane są na dużej złotej łodzi, która pływa od wioski do wioski dookoła jeziora. Jest to dzień niezwykle uroczysty i wszyscy wówczas świętują.


 


W świątyni dziś wielkie poruszenie
Jak się dowiadujemy ma tutaj przyjechać dziś  Lady – pani Birmy  - Aung San Suu Kyi
Laureatka pokojowej nagrody nobla,  premier Birmy  - no Wielki Ktoś






Zaostrzone środki bezpieczeństwa
Troszkę czekamy ale za bardzo nam się chce pić
Odpuszczamy




Idziemy do pobliskiej knajpy i za parę minut przylatuje,
Szkoda, fajnie by było przywitać się z taka personą










No nic wciągamy co nieco i płyniemy dalej
Cały czas pełno łodzi - pływających straganów z których można zakupić owoce, napitek itp. rzeczy





Nad wodą Czesie prowadzą normalne życie
Czerpią wodę z jeziora, myją się...





 Dopływamy do  Shwe Inn Tain






Tutaj dżungla wdarła się do pagód, stup
 Czujemy się jak w Kambodży w Angkor Wat










Potomek birmańskich plemion




Nad ruinami (stopniowo odbudowywanymi) góruje   Inn Tain pagoda wraz z setkami stup
BAJKA



















Płyniemy dalej




 


Chatki Czesi Pan Dunga
Skansen
Zebrano ich tutaj ze swoich wsi dla turystów - nie podoba mi się to
Cepelia ale cóż robić  -   Biznes






 Płyniemy dalej delektując się widoczkami




 















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz